Reguła 10 GLCS « Grande Loge des Cultures et de la Spiritualité Polska ∴ Wielka Loża Kultur i Duchowości Polska
23586
post-template-default,single,single-post,postid-23586,single-format-standard,theme-hazel,hazel-core-1.0.5,woocommerce-no-js,ajax_fade,page_not_loaded,,select-theme-ver-4.7,wpb-js-composer js-comp-ver-6.4.2,vc_responsive
 
ul

Reguła 10 GLCS

Sz:.L:. nr 16 „Jan Henryk Dąbrowski” na Wsch:. Warszawy rozpoczęła w tym roku cykl desek na temat Reguły naszego Zakonu. Pragniemy podzielić się refleksją naszego B:. Andrzeja Kazanowskiego na temat 10. Reguły.

 

 

10. Wolnomularze kultywują w swoich Lożach miłość do Ojczyzny, poszanowanie prawa stanowionego i szacunek dla władzy konstytucyjnej. Uznają i honorują Pracę we wszystkich jej formach za najwyższy obowiązek istoty ludzkiej.

 

Reguła oznaczona numerem dziesięć jest umieszczona nieprzypadkowo w końcu zestawu. Poprzedza ją punkt 9, mówiący o doskonałej reputacji wymaganej od kandydatów do Lóż, a następujący po nim punkt 11 wzywa do dawania przykładu zaangażowanej postawy obywatelskiej. Te trzy punkty stanowią całość zaskakującą! Nie mówią o obowiązkach wobec Lóż, lecz o obowiązkach samych Lóż wobec świata. Choć nieufni wobec masonerii profani mogą uznać takie punkty li tylko za gołosłowne deklaracje, dla wolnomularza wiernego Regule są one wyraźnym przypomnieniem, że mason nie jest oderwanym od świata idealistą czy członkiem związku dystansującego od obowiązujących w społeczeństwie norm.

 

Punkt dziesiąty zawiera trzy pojęcia: Ojczyzna, Prawo i Praca. Obecność tych słów w regule wolnomularskiej też może budzić zdziwienie. Ojczyzna zdaje się zaprzeczeniem idei powszechnego braterstwa ludzkości. Prawo jest tu prawem stanowionym, instrumentem stosowanym przez rządzących, podczas gdy masonerię (nie bez racji) posądza się o dążenie do zmian społecznych pod hasłem „walki z tyranią”. Praca zaś, która w oczach wielu koniecznym źródłem utrzymania lub źródłem bogacenia się, podniesiona jest do poziomu najwyższego obowiązku, który należy spełniać także wówczas, gdy nie potrzebuje się zarobku.

 

Hasła te są rzeczywiście realizowane w wolnomularstwie. Świadczy o tym historia. Zaangażowani patrioci, związani z wolnomularstwem, stworzyli wiele dzieł wywierających piętno na Narodzie i Ojczyźnie: architektonicznych projektów – także świątyń. W Polsce hymn państwowy i świecki, nowoczesny elementarz. Obok rewolucji, których masoneria była czynnym uczestnikiem bardziej w opinii niezorientowanych niż w rzeczywistości, masoni tworzyli także doniosłe akty prawne, takie jak Konstytucja 3 Maja, francuska ustawa o rozdzieleniu religii od państwa (z 1905 r.) czy gwarancje praw dla wszystkich obywateli. Wśród znawców prawa wymienić można B∴ Jerzego Stefana Langroda, wybitnego prawnika, który ponadto mimo wyjazdu z Polski utrzymywał kontakty z Ojczyzną, wykazywał się zatem patriotyzmem przewyższającym zaangażowanie polityczne, praktykowane przez wielu jako totalna kontestacja władz i ustroju PRL. W podobny sposób funkcjonował w kraju Klemens Szaniawski, mój nauczyciel na studiach filozoficznych. Widać kult pracy, której oddawali się zwłaszcza uczeni, poświęcający swój czas i majątek na coś, co nie przynosiło doraźnego zysku. Nie wydaje się przesadą pogląd, że do środowisk wolnomularskich należy lwia część tych naukowców, którzy rozwinęli naukę współczesną – także dzięki swoim zainteresowaniom ezoterycznym, którym masoneria okazywała zrozumienie, ze względu na posiadanie własnej symboliki i systemu inicjacyjnego oraz umiejętność głębokiego i wielostronnego (jak też: bezstronnego!) wnikania w rozmaite symbole.

 

Ojczyźnie, Prawu i Pracy towarzyszy szacunek do konstytucyjnej, czyli legalnej, władzy. Gdy mowa jest o władzy konstytucyjnej, myśli się o władzy państwowej, niezależnie od jej pochodzenia i skuteczności jej sprawowania. Gdy mówimy o konstytucji, nie mamy na myśli pojedynczego aktu prawnego jako takiego, ale symboliczny zwornik wielu przepisów prawnych, zapisanych w różnych miejscach i wydających się całością, którą symbolizuje konstytucja właśnie. Konstytucja jest zatem symbolem dobrze sprawowanej władzy, której cele są jasne, spójne i sprawiedliwe.

 

Powtórzę więc: Ojczyzna, Prawo i Praca. Są to tak zwane wartości tradycyjne. Stoi za nimi myśl Zachodu. Racjonalna koncepcja prawa jako spójnego systemu nastawionego na godzenie interesów indywidualnych i wspólnych, patriotyzm jako forma wezwania do służby dużej wspólnocie ludzkiej w bezinteresownym poczuciu obowiązku, praca jako służba całej ludzkości. Te tradycyjne wartości są oczywiście przedmiotem krytyki, bo krytykuje się ideę ojczyzny przeciwstawiając ją całemu światu, patriotyzm jako podporządkowany ekspansji wojennej, lekceważy się prawo jako niedoskonałe i nieskuteczne, albo przeciwnie – skutecznie chroniące nadużycia i pozwalające na niegodne odnoszenie korzyści, pracę zaś odczuwa się jako wyzysk.

 

Dwoistość patrzenia na przedmiot jest często podkreślanym sposobem myślenia, jakiego uczy się w masonerii. Chodzi o zauważanie zarówno wad jak i zalet. Spojrzenie takie z punktu widzenia pojedynczego człowieka jest cechą świadczącą o dojrzałości. Z punktu widzenia ucznia wolnomularskiego jest to obowiązek poszukiwania i dostrzegania pełnej rzeczywistości, bez zaślepienia i dogmatyzmu. Taki sposób patrzenia daje wolność i rozwój. Osobiście uważam, że jest on też jedną z przyczyn, dla których uważa się masonerię za organizację dysponującą tajemną wiedzą i technikami głębokiego wnikania w rzeczywistość. Taki wizerunek wolnomularstwa przyciąga osoby wrażliwe i twórcze, ale spragnione dojrzałości i równowagi, jak też odważne i przebojowe, które jednak nie odnajdują się w powierzchownym lub wojowniczym anarchizmie i kontestacji. Wyjątki są oczywiste: wśród masonów zdarzają się osoby pełne przesądów, obaw i buntu, jak też żądne władzy lub dostające furii, gdy ktoś zaczyna władczo postępować. Jednakże kultywowanie Reguły Dziesiątej wydaje się dobrym fundamentem, pozwalającym przyglądać się światu w taki sposób, by patrzenie i rozumienie przynosiło w konsekwencji prawidłowe działanie z korzyścią dla siebie i innych.

 

Br∴ Andrzej Kazanowski

 

No Comments

Post a Comment